Ja powtarzam że dla mnie doba powinna trwać 48 godzin, gdyż mi zawsze na coś braknie czasu.
Przygotowania do Wigilii która odbył sie w moim domu już po raz drugi poniżej załączam zdjęcie mojego świątecznego stołu, oraz lampionika, który sama zrobiłam. W tym roku miałam po prostu bzika na punkcie tego typu lampioników i niemal w każdym kącie postawiłam inny oraz wykorzystałam mojego "kwiatka" jako świątecznego stroika.
Stroik z "kwiatka" |
Mój Wigilijny stół |
Teraz gdy piszę położyłam synka spać wiec mam trochę ciszy i spokoju a od jutra znowu młyn związany z końcem roku. Muszę złożyć wszystkie dokumenty w mojej pracy a co za tym idzie muszę trochę tego wszystkiego napisać...
a 31 grudnia przygotować wszystko na nasza imprezę sylwestrową! Nie będzie to żaden bal ale najzwyklejsza domowa imprezka z najbliższymi.
Tak szybko uciekł mi ten rok.
Szydełkowe kapciuchy |
Podczas Świąt mieliśmy naprawdę maraton po naszym województwie dobrze że pogoda nam dopisała to mogliśmy odwiedzić naszych bliskich.
W pierwszy dzień Świąt wyruszyliśmy z Rzeszowa poprzez Sanok, następnie Ropczyce i do Dębicy gdzie spędziliśmy drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Teraz ja zbieram się do Rzeszowa, gdzie mieszkamy zakończyć wszystkie służbowe sprawy z 2013roku, a mój synek zostaje z dziadkami. Uff to będzie bardzo ciężkie mimo że zostawiam go tylko na 2 dni to ja już mam oczy pełne łez i kilogramy wyrzutów sumienia.
On jest bardzo szcześliwy że zostaje z Babu i Dziadziem ale cóż serce matki jedynaka ...
Podczas drugiego dnia Świąt w czasie oczekiwania na przyjazd gości zrobiłam nowe kapciuchy!
Szare z różowa kokardką, taka mała reklama!:)
I oczywiście podczas mojego pobytu u rodziców mam wiecej czasu na myślenie o nowych projektach hand made:) i podczas przeglądania różych stron internetowych natrafiłam na JADEIT, kamień w którym zakochałąm się od pierwszego wejrzenia!
Moja głowa już jest wypełniona pomysłami jak mogłabym użyć koralików z jadeitu jak je połączyć jakich użyć zawieszek dlatego też 2 stycznia składam zamówienie i będę czekać z niecierpliwością na przesyłkę aby rozpocząć realizację pomysłów.
Jutro mam zamiar ruszyć do tzw. Szmateksów w celu zakupu kolorowych męskich koszul, które będą służyć kolejnemu mojemu przedsięwzięciu, które zaliczam do PROJEKT 2014!
śliczne kapciuszki, no śliczne <3
OdpowiedzUsuńdziękuję i cieszę się że Ci się podobają:) W przyszłym tygodniu nowa "dostawa":)
OdpowiedzUsuńI like these shoes! :-)
OdpowiedzUsuń